Próżne nadzieje! Odżywienie jest możliwe jedynie w odniesieniu do naskórka (epidermy) i zdolność ta charakteryzuje jedynie kosmetyki posiadające w swym składzie odpowiednią ilość substancji aktywnych i skutecznych nośników (transporterów).
Powinniśmy wiedzieć, że skórę należy odżywiać od wewnątrz, a nie od zewnątrz i że najskuteczniejszym na to sposobem jest stosowanie diety sprzyjającej produkcji i serwisowi kolagenu przez fibroblasty. Jeżeli z różnych przyczyn diety takiej nie możemy w sposób zdyscyplinowany i konsekwentny wdrożyć, to należy konsumować jej suplementy, dostępne w gabinetach dietetycznych, aptekach. Przede wszystkim nie należy przy tym zapominać o witaminie C. Jest to kolejny, docierający dopiero do świadomości konsumenckiej sekret kosmetologii.
Prawda jest jednak brutalna. Pomiędzy 25. a 30. rokiem życia komórki kodujące zegar biologiczny – fibroblasty - spowalniają procesy produkcji i serwisowania kolagenu. Główną obiektywną przyczyną decydującą o tym, że marszczy się ludzka skóra jest coraz rzadsza siatka proteinowa włókien kolagenowych, które wiążą wodę i inne substancje odpowiedzialne za jej gładkość i sprężystość. Inne czynniki są wtórne. Kosmetologia od kilkudziesięciu lat poszukuje na to recepty i tyleż lat walczy ze skutkami.
Mamy w Polsce produkt będący przełomem w kosmetologii - kolagen naturalny w tabletkach - uderza w przyczynę, nie w skutki. Stymuluje fibroblasty do opóźnienia ich przejścia na emeryturę, ma działanie przeciwtrądzikowe, przeciwbliznowe, przyspiesza spalanie tłuszczu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz