piątek, 27 września 2013


Trądzik różowaty.
To jedna z najbardziej tajemniczych chorób skóry.Podobno narażone na nią są osoby o wrażliwej psychice:). Podobno takie osoby na wszelkie sytuacje reagują na wszelkie sytuacje reagują gwałtownym rumieńcem.Podobno częściej pojawia się u osób z niebieskimi oczami i jasnymi włosami.Pojawia si e między 30-40 rokiem życia.Podobno towarzyszy mu obniżenie kwasowości żołądka,zaburzenia hormonalne,zaburzenia pracy gruczołów łojowych.Podobno?!:). Z autopsji wiem,że jest inaczej.Nie mam jeszcze 40 lat, a zmagam się z tym problemem ok 20 lat i mój ojciec o wiele dłużej.Nie należymy do żadnej ww kategorii osób.Jedyne z czym się zgodzę-ta zaraza wkurza nas bardzo.Przeszliśmy wiele kuracji antybiotykowych wielotygodniowych,sterydowych,unikaliśmy słońca(chociaż je bardzo kochamy),stosowaliśmy makijaż kamuflujący(nawet ojciec) i nic.Aż do momentu z przed miesiąca.Ciągle uczestniczę w wielu szkoleniach kosmetycznych,stąd mój zawód i zamiłowanie do optymalnej pielęgnacji skóry.Monika Dąbrowska-fantastyczny szkoleniowiec marki ARTISTRY -wymiana spojrzeń-koziołek ofiarny do diagnozowania,pielęgnacji,makijażu itd.-ja.Dużo się działo,ale przetrwałam,nie swędziało,nie piekło nie było czerwono i nadal tak jest.Mało tego,moja Pani dermatolog też jest pod wrażeniem i raczej już nikomu nie poleci niż nasz kojący,leczący preparat,który zresztą sama używa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz